Tak się składa, że na nasze dziecko, pierwsze dziecko, czekaliśmy dość długo. I gdy wydawało się już, że czeka nas długie i kosztowne leczenie, a może nawet - o zgrozo! - in vitro, niespodzianka: mdłości i bóle brzucha nie były spowodowane zatruciem (na które zresztą lekarz rodzinny, czy pierwszego kontaktu przepisał dość silne lekarstwa), lecz właśnie Gościem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz